Biwak na uroczym kempingu, gdzieś na trasie prowadzącej przez serbskie góry, zainspirował mnie do rewizji moich bagaży. Okazało się, że sporo przydatnych rzeczy nosi logo PKP. Oto mała prezentacja…
Biwak na uroczym kempingu, gdzieś na trasie prowadzącej przez serbskie góry, zainspirował mnie do rewizji moich bagaży. Okazało się, że sporo przydatnych rzeczy nosi logo PKP. Oto mała prezentacja…